Papieski szlak kajakowy

Rzeka Słupia stanowi jeden z najpiękniejszych turystycznych szlaków kajakowych na Pomorzu. W 1964 roku, ówczesny metropolita krakowski, abp Karol Wojtyła wraz z grupą zaprzyjaźnionych kajakarzy płynął Słupią. Wyprawa która rozpoczęła się w Gowidlinie, trwała od 20 do 31 lipca. Mając na uwadze przesłanie papieskie z 1979 roku wygłoszone w Watykanie: „Oznaczcie trasy, wszystkie trasy, po których chodziłem, żebym był tak wrośnięty w polską ziemię”, z inicjatywy samorządów lokalnych powstał Papieski Szlak Kajakowy Słupią. Wiedzie on przez tereny dziesięciu gmin, a na jego trasie znajduje się 10 przystani – miejsc prawdopodobnego postoju wodniackiej „ Rodziny” późniejszego papieża Jana Pawła II:

Przystanie objęte projektem:

Przystań I - Gowidlino - Gmina Sierakowice

Przystań II - Sulęczyno - Gmina Sulęczyno

Przystań III - Parchowo - Gmina Parchowo

Przystań IV - Soszyca - Gmina Parchowo

Przystań V - Gołębia Góra - Gmina Czarna Dąbrówka i Bytów

Przystań VI - Gałąźnia Mała - Gmina Kołczygłowy

Przystań VII - Leśny Dwór - Gmina Dębnica Kaszubska

Przystań VIII - Lubuń - Gmina Kobylnica

Przystań IX - Krępa Słupska - Gmina Wiejska Słupsk

Przystań X - Słupsk - Gmina Miejska Słupsk

Dla upamiętnienia pobytu w 1964 roku ks. abp. Korola Wojtyły na duszpasterskim spływie kajakowym rzeką Słupią przy moście między miejscowościami Lubuń i Żelkówko ustawiono pamiątkowy kamień.

Długość nurtu odpowiedniego dla spływu ma ponad 133 km - jest to dla kajakarzy 6-7 dni spędzonych wśród najpiękniejszych widoków przyrody. Długość szlaku w Gminie Kobylnica wynosi 15 kilometrów. Spływ rzeką Słupią zaliczyć należy do szlaków trudnych. Składają się na to warunki fizyczno – geograficzne i przyrodnicze cieku: wartki nurt, liczne meandry, zwalone drzewa i inne przeszkody w korycie rzeki, brzegi zarośnięte olchami i wierzbami, których gałęzie wdzierają się w nurt i miejscami całkowicie przegradzają drogę.

Słupia należy do rzadziej uczęszczanych szlaków, ale za to do jednych z najurokliwszych. Ten kto się wybierze na ten szlak na pewno nie będzie żałował.